Sandra Majerska - morderczyni i psychopatka, która pojawiła się w odcinku Ślepa furia.
Opis postaci
2002
Sandra Majerska pochodziła z zamożnej rodziny. Jej ojciec był właścicielem Hotelu Pod Czarnym Łabędziem. Sandra już w dzieciństwie miała skłonności psychopatyczne, co zaobserwowała jej matka. Wszystko chciała mieć wyłącznie dla siebie. Pewnego dnia w 2002 roku, gdy Sandra była jeszcze dzieckiem, bawiła się razem z siostrą w przyhotelowym ogrodzie, uderzyła siostrę stalową łopatką w głowę, a ta upadając uderzyła jeszcze głową o kamień. Lucyna zmarła na miejscu. Gdy zjawiła się matka, Sandra stała nad zwłokami siostry i nie uroniła po niej ani jednej łzy.
Ojciec Sandry zakopał narzędzie zbrodni w ogrodzie. Śmierć Lucyny uznano za wypadek - dziewczynka miała spaść z drzewa na kamienie i zginąć. Matka Sandry popadła w psychozę i zaczęła leczyć się psychiatrycznie. Kobieta ciągle powtarzała, że to Sandra jest odpowiedzialna za śmierć siostry. Majerski obawiając się, że ktoś uwierzy w jej słowa, zabrał żonę ze szpitala i umieścił ją na lata w przybudówce za hotelem, gdzie zajmowała się nią prywatna opiekunka.
2014
W 2014 roku Sandra jest już dorosła, choć nadal mieszka w hotelu ojca. Pewnego kwietniowego wieczoru, Sandra obserwuje w klubie nocnym Spinka, pracownika hotelu Daniela Budnika. Widzi jak ten kłóci się z dziewczyną, po czym wychodzi z klubu. Sandra idzie za nim na parking. Oboje wsiadają do jego Renault Thalii. Sandra chce uprawiać z nim seks i namawia Budnika, by pojechali razem do jej nowego apartamentu. Mężczyzna wygania ją z auta. Przez uchylone okno mówi Sandrze, że jest bachorem, który myśli, że kupi wszystko za pieniądze. Wściekła dźga go kluczykiem od swojego auta w szyję. Budnik umiera. Sandra wie, że była widziana jak wychodziła za Budnikiem i z pewnością zostanie powiązana z jego śmiercią. Przesuwa jego zwłoki na miejsce pasażera, a sama zasiada za kierownicą i odjeżdża kilka ulic dalej, dla zmylenia tropu. Po wszystkim ponownie przesuwa zwłoki Budnika na fotel kierowcy.
Po powrocie do hotelu oznajmia ojcu, że zabiła Budnika, ale w obronie własnej, gdy ten usiłował ją zgwałcić. Gdy samochód ze zwłokami Budnika zostaje znaleziony, od razu śledczy stwierdzają, że morderstwa dokonano w innym miejscu. W popielniczce znajdują wypalonego papierosa, który przez niedopatrzenie zostawiła Sandra. Gdy Michał Orlicz jedzie do hotelu porozmawiać z Ernestem Majerskim, Sandra podsłuchuje cała rozmowę. Gdy Orlicz chce wyjść z hotelu, zatrzymuje go Sandra i zaprasza na kolację. Orlicz początkowo odmawia. Jednak później dowiaduje się, że Budnika widziano w towarzystwie Majerskiej i w ramach śledztwa postanawia się z nią spotkać.
W hotelu zjawia się z Alexem. Podczas kolacji, Sandra wyciąga papierosa - bierze go do ust, ale nie zapala. Orlicz chce go mieć, by porównać DNA Majerskiej z DNA z papierosa w popielniczce. Orlicz "niechcący" rozlewa na sukienkę Sandry wino. Dziewczyna idzie się przebrać, w tym czasie Orlicz zabiera powyższego papierosa i przekazuje Alexowi, by zaniósł do radiowozu. Gdy Sandra wraca oznajmia jej, że jest podejrzaną w sprawie morderstwa Daniela Budnika. Gdy Orlicz wychodzi, Majerska ze wściekłości zaczyna ciąć poduszki w sypialni.
Następnego dnia Ryszard Puchała zatrudnia się w hotelu jako kucharz. Lucyna Szmidt znajduje w aktach raport na temat śmierci Lucyny Majerskiej przed 12 laty. Zaczynają się zastanawiać, czy za jej śmierć mogła być odpowiedzialna Sandra. W tym czasie Majerski, w obawie o aresztowanie córki chce, by ta pojechała na wakacje na Hawaje. Puchała podsłuchuje rozmowę kucharza z opiekunką Ewy Majerskiej. Informuje o tym Orlicza. Gdy badanie DNA potwierdza, że papierosa z miejsca zbrodni palił Sandra, Orlicz jedzie ją aresztować.
Gdy się zjawia odnajduje w przybudówce matkę Sandry, która opowiada mu historię śmierci Lucyny. Alex odkopuje w ogrodzie zakopaną przed 12 laty metalową łopatkę. Spanikowana Sandra w panice się pakuje, chcąc jak najszybciej opuścić hotel. Orlicz wchodzi do jej pokoju. Dziewczyna uderza go wazonem w głowę, a następnie wkłada do wanny głową w dół i odkręca wodę, tak by Orlicz się utopił. Sandra biegnie do swojego auta. Gdy chce odjechać, Puchała zajeżdża jej drogę i ją aresztuje. Puchała zauważa Alexa szczekającego w oknie hotelu. Gdy wbiega, wyciąga Orlicza z wanny ratując go.
Później dowiadujemy się, że ojciec Sandry wziął wszystko na siebie, jednak dowody są na tyle silne, by osądzić ją za oba morderstwa.
Ofiary Sandry Majerskiej
- Lucyna Majerska - uderzona metalową łopatką w głowę; zamordowana w 2002 roku
- Daniel Budnik - dźgnięty kluczykiem samochodowym w szyję; zamordowany w 2014 roku