Marek Antoniewicz - naukowiec, który pojawił się w odcinku Krwistoczerwone róże.
Opis postaci[]
Marek Antoniewicz jest kierownikiem zespołu naukowców, którzy opracowali nową metodę walki z rakiem. Metoda polega na związaniu macierzystych komórek rakowych odkrytych przez Antoniewicza. W czasie eksperymentów na myszach, lek powstrzymał zjawisko choroby w 90 na 100 przypadków.
Jednak niejaki profesor Stranzl, emerytowany naukowiec, który otworzył fabrykę leków w Chinach, chce wejść w posiadanie wszelkich danych oraz receptury leku, by móc go opatentować i sprzedawać. W tym celu wynajmuje grupę gangsterów, którzy zabijają Roberta i Olgę Brackich, najbliższych współpracowników Antoniewicza.
Następnego dnia dwóch gangsterów dostaje się do domu naukowca. Pierwszy żąda, by Antoniewicz pojechał z nim w nieznane miejsce. Drugi zostaje w domu z żoną i córką naukowca, co ma zagwarantować, że ten będzie wypełniał polecenia pierwszego przestępcy. Wkrótce Antoniewicz zostaje przywieziony do opuszczonej fabryki, gdzie oczekuje na niego Stranzl, który obiecuje uwolnić rodzinę naukowca w zamian za informacje o leku. W rzeczywistości, Stranzl od początku zaplanował wymordowanie całej rodziny Antoniewicza oraz wszystkich, którzy wiedzą o leku.
W tym samym czasie do domu Antoniewicza przyjeżdżają Michał Orlicz i Ryszard Puchała razem z Alexem, w celu przesłuchania naukowca w sprawie morderstwa jego współpracowników. Drzwi otwiera im żona naukowca, która została ostrzeżona, że jeśli powie policjantom coś niewłaściwego, gangster zabije jej córkę. Orlicz orientuje się, że kobieta jest przestraszona i wpuszcza do domu Alexa.
Orlicz i Puchała poszukują innego wejścia do domu. W pewnym momencie Alex, rzuca się na przestępcę. Ten zaskoczony rzuca na podłogę granat, który w porę wyrzuca z domu Orlicz. Granat wybucha w ogrodzie domu. Sam gangster zostaje aresztowany i na podstawie połączeń z jego telefonu, udaje się ustalić numer gangstera, z którym pojechał Antoniewicz oraz ustalić jego lokalizację.
Antyterroryści przeprowadzają szturm na opuszczoną fabrykę i aresztują Stranzla oraz gangstera, który z nim przebywał. Zostaje również uratowany Marek Antoniewicz.